W piątkowym meczu rosyjskiej ekstraklasy Lokomotiw Moskwa pokonał na wyjeździe po zaciętym pojedynku FC Tambow (3:2). Bohaterem tego spotkania został Grzegorz Krychowiak, który ustrzelił dublet. W barwach moskwiczan zagrał też Maciej Rybus, któremu zapisano asystę.
Krychowiak bohaterem
Bez wątpienia 29-letni pomocnik, którego klubowy trener przyrównuje nawet do Leo Messiego jeśli chodzi o wpływ na grę zespołu, przeżywa obecnie swój najlepszy okres w sportowej karierze. Jeszcze nigdy nie miał takich liczb jak w klubie ze stolicy Rosji!
W piątek jeszcze poprawił swój niesamowity bilans. Najpierw trafił na 1:0, uderzając kąśliwie z dystansu. Zawodnikiem, który mu dogrywał był Maciej Rybus. Popularny „Rybka”, który przedwcześnie opuścił zgrupowanie kadry zdołał wygrać z czasem i zaliczył naprawdę udany występ.
Bohater meczu Tambow – Lokomotiw był jednak inny. Wspomniany już „Krycha”, który zdobył zwycięskiego gola dla swojego zespołu, po tym jak najlepiej odnalazł się w polu rywala po dośrodkowaniu i bez długiego zastanawiania huknął tak, że bramkarz rywali nie miał szans na skuteczną interwencję.
Sezon życia Krychowiaka
Choć to z Sevillą FC wygrywał Ligą Europy UEFA i to z hiszpańskiego klubu przeszedł za kilkadziesiąt milionów euro do Paris Sain-Germain, wydaje się, że to obecnie popularny „Krycha” przeżywa swój najlepszy okres w sportowe karierze.
Dotychczas 29-letni już pomocnik uważany był za typowego defensywnego pomocnika. Głównie takiego, który potrafi odebrać i niewiele więcej robi z piłką, oddając ją na ogół do zawodników odpowiadający za rozegranie.
W Lokomotiwie od tego sezonu gra jedna wyżej, co szybko przełożyło się na liczby. Aktualny bilans reprezentanta Polski to aż dziewięć bramek i trzy asysty. Nic nie wskazuje na to, żeby ten licznik miał się szybko zatrzymać.
Szczęsny żartuje z „Krychy”
Bramki zdobyte przez Grzegorza Krychowiaka nie umknęły kolegom z reprezentacji. O komentarz pokusił się między innymi Wojciech Szczęsny, który w kmentarzu pod postem postanowił zażartować ze swojego przyjaciela.
„Z wielka przyjemnoscia oglada sie Twoje bramki w Lokomotiwie… zaczynam sie zastanawiac czy na koniec kariery nie zmienic pozycji, pojechac do Rosji i tez uderzyc pare farfocli z 30 metrow liczac na blad bramkarza 😂 Wyglada na skuteczna strategie 🔝🔥” – napisał na INSTAGRAMIE golkiper Juventusu Turyn i polskiej drużyny narodowej. |