Lech i Legia zagrają o awans do fazy grupowej Ligi Europy UEFA! (Zapowiedź i typy)

Piłkarze Lecha Poznań oraz Legii Warszawa zagrają w czwartek 1 października swoje mecze w ostatniej rundzie eliminacji UEFA Europa League 2020/2021. Władze Ekstraklasy S.A. zrobiły wszystko, żeby zwiększyć szanse „Kolejorza” i „Wojskowych” w walce o awans do fazy grupowej, teraz wszystko w nogach samych zawodników. Polski wieczór z europejskimi pucharami rozpoczynamy o godzinie 19:00!

Lech i Legia zagrają o awans do fazy grupowej Ligi Europy UEFA! (Zapowiedź i typy)

Charleroi vs Lech Poznań (19:00)

W zgodniej opinii komentatorów i ekspertów przed trudniejszym zadaniem staną w czwartek piłkarze klubu ze stolicy Wielkopolski, którzy zmierzą się na wyjeździe z belgijskim Charleroi. Nie jest to marka porównywalna z Anderlechtem Bruksela, Club Brugge czy Standardem Liege, ale trzeba pamiętać, że nazwy nie grają, a Lechowi przyjdzie się mierzyć z aktualnym liderem Jupiler League, który zdobył w sezonie 2020/2021 aż 16 z 18 możliwych do ugrania punktów. Nie trzeba przywoływać nazwisk zawodników czy bawić się w znawcę belgijskiego futbolu, żeby zauważyć już tylko na tej podstawie, jak trudna przeprawa czeka poznaniaków. Przekonał się o tym zresztą w poprzedniej rundzie Partizan Belgrad, wicelider serbskiej ekstraklasy, który odpadł po dogrywce.

„Nie będę zdradzał szczegółów taktycznych, ale nasi przeciwnicy są zespołem bardzo doświadczonym, zorganizowanym i na pewno czeka nas trudne zadanie. Jestem jednak przekonany, że jeśli zagramy swoje, wykorzystamy słabsze momenty przeciwnika, to jesteśmy w stanie wygrać. Oczywiście mocno przeanalizowaliśmy rywala, ale skupiamy się na naszej grze i na tym, jak chcemy pokazać na boisku” – mówił na oficjalnej konferencji prasowej trener Dariusz Żuraw.

Osoby, które na co dzień śledzą futbolowe zmagania w Belgii podkreślają, że Charleroi ma skład na środek ligowej tabeli, ale ich ogromną siłą jest gra zespołowa i wyrachowanie. Jest to ekipa o solidnej defensywie, ciężko pracująca na całym boisku i lubująca się w kontratakach. Jest to futbol zabójczo skuteczny.

Co ciekawe, „Kolejorz” jest poniekąd antytezą czwartkowego rywala, bo słynie przede wszystkim z walorów ofensywnych. Nawet po odejściu Roberta Gumnego i Kamila Jóźwiaka, których udało się dość płynnie zastąpić. Siła ognia jest tak duża, że mimo defensywnego usposobienie przeciwnika coś powinno udać się strzelić.

Zwłaszcza, że zespół z Poznania powinien być w optymalnej dyspozycji fizycznej, bo w weekend miał czas na spokojną regenerację, po tym jak Ekstraklasa S.A. przełożyła ligową potyczkę z Pogonią Szczecin.

Szanując klasę rywala, nie wydaje nam się, żeby było on jakimś wielkim faworytem. Lech z Ishakiem, Ramirezem, Kamińskim, Tibą, Moderem czy Sykorą stać na sprawienie niespodzianki i tym tropem podążamy.

Legia Warszawa vs Karabach Agdam (20:00)

Zacznijmy od tego, że również Legia Warszawa miała cały tydzień na przygotowanie się do decydującej batalii w eliminacjach Ligi Europy UEFA 2020/2021, bo jej spotkanie ze Śląskiem Wrocław również zostało przełożone na inny termin. W przypadku „Wojskowych” jest to o tyle istotne, że dopiero co zmieniła przecież trenera. Czesław Michniewicz, który zastąpił na stanowisku Aleksandara Vukovicia, ma na koncie pierwszy sukcesik, za jaki należy uznać wyeliminowanie w trzeciej rundzie zespołu z Kosowa po zwycięstwie 2:0. Stołeczna drużyna nie zachwyciła, ale cel zrealizowała. Wszyscy mają jednak świadomość, że to co pokazali przed tygodniem dzisiaj może nie wystarczyć.

„Chcemy zagrać dobre spotkanie, skupiamy się tylko na piłce nożnej. Robimy wszystko, by być jak najlepiej przygotowanymi. To będzie mecz dwóch drużyn o podobnym potencjale. Ranga spotkania jest znana i każdy zdaje sobie sprawę z konsekwencji awansu i braku awansu. Nie rozmawiamy o tym. Chodzi o psychikę, aby zawodnicy byli w stanie zaprezentować swój potencjał. Przyjemnie patrzy się na zawodników na treningach. Pod znakiem zapytania jest występ dwóch zawodników Karabachu, ale my jesteśmy gotowi na różne rozwiązania rywali. Skupiamy się na całej filozofii gry Karabachu. Mamy problem z Jose Kante. Będziemy do końca walczyć o jego udział w meczu, ale nie ma jeszcze decyzji. Pozostali zawodnicy są zdrowi i będą trenować w oficjalnym treningu” – mówił na oficjalnej konferencji prasowej trener Czesław Michniewicz.

Jak wspomniano powyżej piłkarze Karabachu mają swoje problemy. Jednym z nich jest podróż znanego z występów w Wiśle Kraków Wilde’a-Donalda Guerriera, który ze względu na problemy paszportowe dotrze do Warszawy w dniu meczu. Dodatkowo nie jest to już tak mocna drużyna jak kiedyś. W ofensywie jest kilku zagranicznych graczy, których należy się obawiać, ale defensywa złożona jest już z zawodników krajowych, którzy są bardzo przeciętni, delikatnie rzecz ujmując.

Legia z jesieni 2019 roku zmiotłaby dzisiejszego rywala z boiska. Tyle, że dziś forma jest dużo niższa. Niemniej wydaje się, że „Wojskowi” mają na tyle dużo jakości, nawet patrząc indywidualnie, że mądrze ustawieni taktycznie przez trenera Czesława Michniewicza wymęczą ten awans i to bez konieczności rozgrywania dogrywki.

Liga Europy: Typy na czwartek 1 października

MeczTypKursBukPrognoza
Charleroi – LechX21,76Fortuna6/10
Legia – Karabach1 (Awans)1,45STS7/10

Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.

5 / 5. Ocen: 1

Bartosz Czykier

Zajmuję się na blogu głównie newsami ze świata sportu, przede wszystkim siatkówka i piłka nożna, interesuję się również polityk i zakładami sportowymi.
Back to top button