26-letni Paweł Cibicki dołączył do Pogoni Szczecin na zasadzie transferu definitywnego z angielskiego Leeds United – poinformowano w oficjalnym komunikacie prasowym „Portowców”
Paweł Cibicki w Pogoni Szczecin
Od transfery Adama Buksy do amerykańskiej Major League Soccer zastanawiano się, kto go zastąpi w drużynie Pogoni Szczecin, która po raz pierwszy od wielu lat ma szansę awansować nie tylko do europejskich pucharów, ale nawet zdobyć mistrzostwo kraju. Dziś wiemy już, że tego zdania podejmie się Paweł Cibicki, który związał się ze szczecinianami umową do 30 czerwca 2023 roku.
Pogoń Szczecin w oficjalnym komunikacie nie tylko poinformowała o dokonaniu tego transferu, ale również przypomniała sportową drogę swojego najnowszego nabytku.
| Piłkarz urodził się 9 stycznia 1994 w Malmö. Kilka dni temu obchodził więc 26. urodziny. Mierzy 183 cm i gra na pozycji napastnika. Jego rodzice są Polakami, a on sam ma obywatelstwa Szwecji i Polski. Występował także w kadrach młodzieżowych obu krajów. Częściej reprezentował „Trzy Korony”. Ze Szwedami zagrał m.in. na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy w 2017 roku w Polsce. W 2019 roku reprezentował barwy szwedzkiego IF Elfsborg oraz holenderskiego ADO Den Haag. W obu przypadkach był wypożyczony z Leeds United. Wcześniej grał na takiej samej zasadzie w norweskim Molde FK. Jest wychowankiem Malmö FF, z którym zdobył trzy tytuły mistrzowskie oraz Superpuchar Szwecji. Ma za sobą także sezon w Jönköpings Södra IF. |
Łącznie w szwedzkiej ekstraklasie Paweł Cibicki wystąpił w blisko stu meczach zdobywając w nich 25 bramek. Do tego dorobku dorzucił także trzy trafienia na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Norwegii.
„Paweł to piłkarz, który może pomóc nam przede wszystkim w linii ataku, ale też na skrzydle. Po raz pierwszy będzie miał szansę zagrać w swojej drugiej Ojczyźnie i wierzymy, że pokaże się ze świetnej strony. Wiemy jakie są możliwości Pawła. Znamy go m.in. z młodzieżowego Euro, czy ligi szwedzkiej i norweskiej, więc chcemy, by od wiosny był znaczącą postacią drużyny” – mówi Dariusz Adamczuk, szef pionu sportowego Dariusz Adamczuk, cytowany w klubowym oświadczeniu.
Przypominamy, że po rundzie jesiennej PKO Ekstraklasy 2019/2020 „Duma Pomorza” zajmuje trzecią stratę w ligowej tabeli ze stratą zaledwie trzech oczek do liderującej stawce Legii Warszawa.
Transfery w PKO Ekstraklasie
Choć zimowe okno transferowe w ligach polskich otworzyło się zaledwie kilka dni temu to już kilka ciekawych transferów za nami. Do Legii Warszawa dołączyli Mateusz Cholewiak ze Śląska Wrocław i Piotr Pyrdoł z ŁKS-u Łódź, a Lech Poznań zapewnił sobie od lipca usługi Alana Czerwińskiego z KGHM Zagłębia Lubin.
Kluby z dolnej części tabeli również nie zasypiają gruszek w popiele, starając się wzmocnić swoje kadry przed walką o utrzymanie. W tym kontekście póki co najciekawiej wygląda przejście Erika Jirki z Crvenej Zvezdy do Górnika Zabrze. Mowa o półrocznym wypożyczeniu z opcją wykupu za kwotę 500 tysięcy euro (+10% od kolejnej sprzedaży).
Kolejnych ruchów należy spodziewać się już w przyszłym tygodniu, kiedy większość klubów wylatywać będzie do Turcji lub na Cypr i będzie chciała sfinalizować rozmowy z zawodnikami, którzy wiosną mają stanowić o ich sile.
Nie zabraknie też głośnych odejść. Wszystko wskazuje na to, że do Adama Buksy w MLS dołączy również Jarosław Niezgoda z Legii Warszawa, który uda się do Portland za przeszło 5 milionów dolarów (z bonusami), a Patryk Klimala odejdzie z Jagiellonii Białystok do Celticu Glasgow za rekordowe dla klubu z Podlasia 4 miliony euro.
