We wtorek 25 lutego po przerwie zimowej do rywalizacji w 1/8 finału UEFA Champions League 2019/2020 przystąpią zespoły Bayernu Monachium i SSC Napoli, co oznacza, że na boiskach najbardziej prestiżowego z europejskich pucharów możemy zobaczyć nawet trzech reprezentantów Polski!
Lewandowski na Stamford Bridge
Bayern Monachium Roberta Lewandowskiego rywalizację o awans do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Mistrzów z Chelsea Londyn rozpocznie na wyjeździe. „Bawarczycy” uważani są za faworyta nie tylko w dwumeczu, ale też w pierwszym starciu.
Przede wszystkim ze względu na niesamowitą formę strzelecką polskiego snajpera, który był najskuteczniejszym graczem minionego roku na całym Starym Kontynencie, a w bieżącym sezonie ma już na swoim koncie 42 gole, licząc wszystkie rozgrywki klubowe i reprezentacyjne.
„To, że osiągnął teraz życiową formę jest z pewnością czymś uskrzydlającym dla Roberta Lewandowskiego. Podobnie jak to, że jest świetnie przygotowany i utrzymuje topową dyspozycję na europejskich boiskach od wielu lat. Jego wyczyny, rekordy strzeleckie i wszystko to, na co patrzy się z boku, dowodzą o jego światowej klasie. Oczywiście, że będzie dla nas olbrzymim zagrożeniem. Nie on jedyny, co nie zmienia faktu, że jest głównym ostrzem drużyny (…)” – nie mógł nachwalić się polskiego snajpera podczas przedmeczowej konferencji prasowej sam Frank Lampard, menadżer i legenda The Blues.
Choć wszystko to, co przytoczono powyżej jest prawda, „Lewy” wciąż musi udowadniać swoją klasę, bo wielu uważa, że jest graczem z niższej półki niż ścisła czołówka światowa. W przełamaniu tej krzywdzącej opinii mogą pomóc tylko bramki w decydującej fazie zmagań w Lidze Mistrzów UEFA, ze zdobywaniem których Robert Lewandowski miał ostatnio problemy.
Messi na drodze Milika i Zielińskiego
Jeszcze trudniejsze zadanie – pomimo tego, że zagrają na własnym terenie – czeka reprezentantów Polski z Neapolu, Arkadiusza Milika i Piotra Zielińskiego, którym przyjdzie się zmierzyć z „Dumą Katalonii”.
Być może FC Barcelona nie gra obecnie swojej najlepszej piłki w historii, ale to wciąż ekipa z absolutnego topu światowego futbolu, a jej największa gwiazda, czyli Argentyńczyk Leo Messi może wygrać praktycznie każdy mecz nieomal w pojedynkę.
Przekonali się o tym w weekend piłkarze Eibar, którym zaaplikował aż cztery bramki, przekraczając tym samym magiczną barierę tysiąca punktów w klasyfikacji kanadyjskiej (bramki + asysty) jako pierwszy piłkarz w historii futbolu!
Milikowi i Zielińskiemu do takich osiągnięć bardzo daleko, ale są oni fundamentalnymi postaciami pogrążonego w kryzysie SSC Napoli. Obaj ostatni mecz ligowy zaczęli na ławce, ale wszystko wskazuje na to, że byli po prostu oszczędzani przed wtorkowym wyzwaniem.
Wtorek z LM: Propozycje typów
Prognozy: 8/10, 7/10.
Liga Mistrzów: Real Madryt vs Manchester City
Największy hit 1/8 finału rozgrywek UEFA Champions League odbędzie się jednak nie we wtorek, a w środę 26 lutego, kiedy to na Estadio Santiago Bernabeu zawita Manchester City Pepa Guardioli.
O tym meczu więcej będzie można przeczytać jutro, ale już dziś warto przypomnieć, żeby nikt nie zapomniał sobie zarezerwować wieczoru na najciekawsze wydarzenie w europejskim futbolu od wielu miesięcy.
BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565.