„Złota Piłka” dla Messiego, Lewandowski ósmy!
W poniedziałkowy wieczór poznaliśmy wyniki prestiżowego plebiscytu „France Football”, w którym głosu na najlepszych piłkarzy świata w 2019 roku oddali dziennikarze z blisko dwustu krajów całego świata. „Złota Piłka” po raz szósty w historii trafiła w ręce Argentyńczyka Lionel Messiego!
Messi ze „Złotą Piłką” szósty raz w historii
O tym, że to właśnie 32-letni Argentyńczyk, na co dzień gracz FC Barcelony, zgarnie główną nagrodę podczas uroczystej gali plebiscytu „France Football” spekulowano już od rana, kiedy to dziennikarze z Półwyspu Iberyjskiego przekonywali, że sprawa jest przesądzona. Wieczorem okazało się, że nie były to tylko plotki. Messi wygrał wyścig o tytuł Piłkarza 2019 roku i tym samym wysunął się na czoło klasyfikacji wszech czasów, jako pierwszy zawodnik w historii futbolu, który zgarnął to wyróżnienie aż sześć razy w karierze!
Messi w pokonanym polu zostawił triumfatora Ligi Mistrzów UEFA, czyli Virgila Van Dijka z Liverpoolu FC, a podium uzupełnił Cristiano Ronaldo, który po transferze z Realu Madryt do Juventusu Turyn mocno spuścił z tonu i gdyby nie jego wielka popularność zdobyta w latach minionych, zapewne znalazłby się dużo niżej niż na trzeciej pozycji.
Trzy z czterech kolejnych miejsc zajęli kolejni piłkarze z Anfield Road: Sadio Mane, Mo Salah i Alisson Becker. Przedzielił ich tylko szósty w stawce Francuz Kylian Mbappe z Paris Saint-Germain.
Jedyny Polaka w gronie trzydziestu najlepszych piłkarzy świata, Robert Lewandowski, znalazł się w pierwszej dziesiątce, po raz drugi w swojej karierze.
| „Dla nas jesteś najlepszy” – napisano po ogłoszeniu werdyktu na oficjalnym profilu Bayernu Monachium na Twitterze. |
Lewandowski ósmym zawodnikiem świata
Tym razem kapitanowi i najlepszemu strzelcowi w historii reprezentacji Polski oraz snajperowi Bayernu Monachium przypadło w udziale ósme miejsce w klasyfikacji plebiscytu „France Football”.
„(…) Plebiscyty rządzą się swoimi prawami. Gratulacje dla zwycięzcy. Nie jestem zawiedziony. To, co udało mi się ostatnio też będzie skutkowało w przyszłym plebiscycie. Trzeba akceptować wyniki jakie są. Coś wymyślę jeszcze (śmiech). Wydaje mi się, że teraz z Bayernem prezentujemy się dobrze. Strzeliliśmy najwięcej goli w fazie grupowej Ligi Mistrzów, to pokazuje nasz potencjał (…)” – powiedział na gorąco w rozmowie z reporterem TVP popularny „Lewy’.
Pokorne stanowisko Roberta Lewandowskiego niespecjalnie wpłynęło na oceny kibiców czy ekspertów piłkarskich w Polsce, którzy uważają, że znakomita postawa na przestrzeni całego roku, a zwłaszcza jesienią, kiedy to „Lewy” śrubuje kolejne rekordy, zasłużyła na większe docenienie.
Robert Lewandowski o „Złotej Piłce”
Z drugiej strony warto jednak zwrócić uwagę, że przed nim znalazło się aż czterech piłkarzy triumfatora UEFA Champions League, a w tych rozgrywkach „Bawarczycy” odpadli już w 1/8 finału, co z pewnością nie pomogło naszemu napastnikowi.
„Bardzo się cieszę, że zostałem uznany za jednego z najlepszych piłkarzy 1️⃣0️⃣ na świecie w 2019 roku. Dziękuję za wsparcie, jest to podstawa, która motywuje mnie do jeszcze cięższej pracy, aby osiągnąć najwyższe honory w grze, wraz z moimi kolegami z drużyny w reprezentacji Polski i @fcbayern. Ustawiłem poprzeczkę jeszcze wyżej, aby osiągnąć więcej💪. To był świetny rok, dziękuję🙏! Dzięki waszemu wsparciu wiem, że wszystko jest możliwe. Moje najszczersze gratulacje dla każdego gracza nagrodzonego dziś wieczorem👏👏 # balondor2019 # RL9” – napisał na INSTAGRAMie Robert Lewandowski.
W 2020 roku poza występami w zespole klubowym bardzo istotny będzie także udział w turnieju finałowym UEFA EURO 2020. Dobry występ Biało-Czerwonych, na przykład miejsce w półfinale, mogłoby wywindować naszego reprezentanta nawet na podium plebiscytu „France Football”.
