PKO Ekstraklasa: Hitowa sobota z aż czterema meczami! (Typy na 19 marca)

Sobota będzie zdecydowanie najciekawszym dniem rywalizacji w 26. kolejce PKO BP Ekstraklasy 2021/2022 nie tylko dlatego, że rozegrane zostaną aż cztery spotkania o ligowe punktu. To właśnie 19 marca czeka nas konfrontacja wicemistrza polski i aktualnego lidera rozgrywek z wciąż aktualnym mistrzem kraju, ale też potyczka Lecha Poznań, który spadł na trzecie miejsce w tabeli.

PKO Ekstraklasa: Hitowa sobota z aż czterema meczami! (Typy na 19 marca) [Fot.: Ekstraklasa SA/materiały prasowe]

Wisła Płock – Śląsk Wrocław (12:30)

Piłkarską sobotę na boiskach PKO Bank Polski Ekstraklasy rozpoczniemy już o godzinie 12:30, kiedy to ruszy rywalizacja pomiędzy Wisłą Płock a Śląskiem Wrocław. Na dziewięć kolejek przed końcem sezonu w lepszej sytuacji jest drużyna gospodarza, która z dorobkiem 36 punktów może być już praktycznie pewna utrzymania, podczas gdy przyjezdni po serii dziewięciu meczów bez zwycięstwa osunęli się tuż nad strefę spadkową. Póki co w ekipie WKS-u nie zadziałał efekt nowej miotły, po tym jak zamieniono trenera Jacka Magierę na Piotra Tworka. W minionej kolejce Exposito i spółka tylko bezbramkowo zremisowali z Radomiakiem Radom i był to ich trzeci mecz z rzędu bez bramki! Prędzej czy później wrocławianie pewnie zaskoczą, bo nie brakuje tam klasowych zawodników, ale póki co nic na to nie wskazuje. „Nafciarze” grając na luzie i coraz częściej z polotem wydają się być faworytem tej potyczki. Trzeba jednak wziąć poprawkę na „ekstraklasową logikę”, czyli wyniki wbrew jakiejkolwiek logice. W tym swojej szansy muszą upatrywać kibice Śląska, co pokazuje w jakim miejscu znalazł się ich zespół.

Raków Częstochowa – Legia Warszawa (15:00)

Drugim meczem dnia będzie największych hit 26. kolejki PKO Ekstraklasy. Raków Częstochowa podejmie w nim Legię Warszawa. Drużyna Marka Papszuna to nie tylko lider rozgrywek, ale też wicemistrz Polski oraz zdobywca Pucharu i Superpucharu Polski. Przyjezdni są wciąż aktualnym mistrzem kraju. Po fatalne jesieni nie mają już szans na obronę tytułu, ale seria czterech ligowych zwycięstwa sprawiła, że mogą być spokojni o ligowy byt i mogą coraz śmielej patrzeć w górę tabeli na czwarte miejsce, do którego tracą już tylko dziewięć oczek. Gram sama w sobie wciąż pozostawia wiele do życzenia, ale drużyna Aleksandara Vukovicia stała się do bólu pragmatyczna i zaczęła regularnie punktować. Czy ta sztuka uda się również pod Jasną Górą? Szanse są zawsze, w naszej lidze niemożliwe nie istnieje, ale tu i teraz Raków wydaje się zespołem po prostu lepszym. Ostrzymy sobie zęby na rywalizację Iviego Lopeza z Josue i liczymy na to, że padnie kilka bramek, choć różnie z tym bywa w naszych hitowych starciach.

Lechia Gdańsk – Górnik Łęczna (17:30)

Piąta w tabeli Lechia Gdańsk złapała w ostatnim czasie dość ciężką zaliczkę, co widać po dorobku punktowym zespołu znad morza. W ostatnich pięciu kolejkach podopieczni trenera Kaczmarka wywalczyli zaledwie cztery punkty i już definitywnie musieli pożegnać się z marzeniami o medalu PKO Ekstraklasy w sezonie 2021/2022. Wciąż są jednak bardzo blisko czwartej pozycji, która może dać miejsce w eliminacjach Ligi Konferencji Europy UEFA, a co za tym idzie premię w wysokości 3,2 mln złotych przewidzianą dla czwartego przedstawiciela ESA w europejskich pucharach. Rywal na przełamanie wydaje się niemal idealny, bo będzie nim przedostatni w tabeli Górnik Łęczna. Przeciwnika zdeterminowany, bo grający z nożem na gardle o ligowy byt, ale jednak o mniejszym potencjale piłkarskim. Jeśli nie u siebie z beniaminkiem z Lubelszczyzny, to z kim mieliby wygrywać gdańszczanie?

Lech Poznań – Jagiellonia Białystok (20:00)

Podobne pytanie można zadać w kontekście Lecha Poznań, który w dwóch ostatnich kolejkach stracił aż pięć oczek i spadł na trzecie miejsce w tabeli. Teraz do stolicy Wielkopolski zawita Jagiellonia Białystok, która gra bardzo przeciętnie i co najważniejsze dopuszcza rywali do sporej sytuacji okazji bramkowych. Wisła Płock prze tygodniem wykorzystała tylko jedną, ale wynika to z indolencji strzeleckiej „Nafciarzy” i kapitalnej dyspozycji Zlatana Alomerovicia. „Kolejorz” dysponuję potężną siłą ofensywną, więc spodziewamy się, że podziurawi siatki „Dumy Podlasia”. Zwłaszcza, że już w pierwszej potyczce miał mnóstwo szans, ale przez słabą skuteczność przegrał 0:1, a przecież nic dwa razy się nie zdarza. „Jaga” naszym zdaniem wyczerpała już limit szczęścia w konfrontacji w Lechem i w sobotę będzie bolało.

PKO Ekstraklasa: Typy bukmacherskie na 19 marca

MeczTypKursBuk
Wisła P – ŚląskObie strzelą1,84STS
Raków – LegiaGol: Ivi Lopez2,75Fortuna
Lechia – Łęczna11,60Superbet
Lech – Jagiellonia1: 1,5+1,50STS
Meczyki na żywo w Internecie
Skróty meczów
Prognozy: 6/10, 5/10, 7/10, 8/10.

Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Superbet zezwolenie M.F. PS4.6831.5.2019.

5 / 5. Ocen: 1

Bartosz Czykier

Zajmuję się na blogu głównie newsami ze świata sportu, przede wszystkim siatkówka i piłka nożna, interesuję się również polityk i zakładami sportowymi.

Podobne artykuły

Back to top button