Barcelona uruchomi super dźwignię na kolejne 250 milionów euro?

FC Barcelona może zebrać 250 milionów euro, aby złagodzić swoje problemy finansowe i dokonać nowych transferów tego lata, jeśli uruchomi przygotowywaną obecnie „super” dźwignię ekonomiczną.

Joan Laporta
Barcelona uruchomi super dźwignię na kolejne 250 milionów euro?

Barcelona będzie mogła przeprowadzać transfery?

Prezes Joan Laporta słynnie ukuł termin „dźwignia ekonomiczna” przed ostatnim sezonem, kiedy to przeprowadził takie operacje jak sprzedaż przyszłych procentów dochodów z praw telewizyjnych firmom inwestycyjnym, w tym Sixth Street.

Dzięki temu Barca wydała 158 milionów euro na nowe nabytki, takie jak Robert Lewandowski, Raphinha i Jules Kounde, które w znacznym stopniu przyczyniły się do tego, że Barca jest na skraju pierwszego od czterech lat tytułu w La Liga i prowadzi w tabeli przed Realem Madryt o dziewięć punktów.

Jednak zbliża się nowy sezon 2023/2024, a prezes hiszpańskiej La Liga Javier Tebas ostrzegł Barcę, że musi ona zaoszczędzić 200 milionów euro z funduszu płac. Według AS, Katalończycy mogą to zrobić, sprzedając 49% udziałów w Barca Licensing & Merchandising.

O potencjalnej sprzedaży tego typu pisano już latem ubiegłego roku, kiedy to konsorcjum z Fanatics i Investindustrial na czele miało być bliskie kupienia udziałów za 200 milionów euro.

Do tego jednak nie doszło, mimo że na nadzwyczajnym zgromadzeniu w czerwcu 2022 r. członkowie zagłosowali za sprzedażą prawie połowy ramienia merchandisingowego.

Po roku Barca nadal ma problemy finansowe i chce pozyskać nowych zawodników, jak na przykład brazylijskiego nastolatka Vitora Roque z Athletico Paranaense.

Tebas publicznie powiedział Blaugranie, że w obecnym stanie rzeczy może zapomnieć o sprowadzeniu wzmocnień. „Tej zimy nie pozwoliliśmy Barcelonie na pozyskanie zawodników, a przyszłego lata nie będą mogli ich pozyskać” – powiedział w zeszłym tygodniu na imprezie w Londynie.

„Jeśli chodzi o słynne dźwignie, to ostatniego lata klub zarobił na nie 5% swoich obrotów. Ale w innych klubach to może być problem. Szybko podjęliśmy działania i dokonaliśmy samoregulacji. Nikt nie może robić dźwigni, które stanowią 5% obrotu” – dodał Tebas.

Źródło: Sport1.pl

5 / 5. Ocen: 11

Jarosław Wilk

Ekspert zakładów bukmacherskich, typy i analizy w jednym paluszku. Od lat związany z rynkiem zakładów sportowych w Polsce.

Podobne artykuły

Back to top button