Sterling odsunięty od składu reprezentacji!

Skrzydłowy Manchesteru City, Raheem Sterling, nie mógł pogodzić się z porażką swojego zespołu z Liverpoolem FC i już podczas zgrupowania reprezentacji Anglii zaatakował jednego z piłkarzy The Reds, za co został ukarany. Gwiazdor już przeprosił za swoje zachowanie, ale w najbliższym meczu „Synów Albionu” nie wystąpi.

Sterling odsunięty od składu reprezentacji! (Fot.: TheFA.com/Twitter)

Sterling zaatakował Gomeza na kadrze

Już podczas niedzielnej potyczki na Anfield iskrzyło pomiędzy piłkarzami Liverpoolu FC a byłym zawodnikiem tego klubu, który zdecydował się na transfer do Manchesteru City i w czerwonej części Merseyside traktowany jest jak zdrajca. Każdy jego kontakt z piłką kończył się gwizdami i buczeniem widzów, którzy zasiedli na trybunach legendarnego obiektu.

Jakby tego było mało nie oszczędzali go również obrońcy. Do pierwszej utarczki z udziałem Sterlinga, który ewidentnie nie trzymał emocji na wodzy, doszło jeszcze w pierwszej połowie, kiedy po starciu z Trentem Alexandrem-Arnoldem skrzydłowy wpadł w bandy.

Najbardziej zaiskrzyło jednak pod koniec meczu, kiedy najlepszy gracz Manchesteru City w bieżącym sezonie starł się z Joe Gomezem. To właśnie ten konflikt wybuchł ponownie na kadrze, kiedy to Sterling miał złapać swojego reprezentacyjnego kolegę za kark i prowokować tym samym do bójki.

Defensor The Reds nie dał się jednak sprowokować i do niczego więcej nie doszło. Takie zachowanie gwiazdora „Obywateli” nie uszło jednak na sucho. Reakcja federacji i sztabu szkoleniowego była natychmiastowa:

Możemy potwierdzić, że Raheem Sterling nie zostanie uwzględniony w składzie na mecz Eliminacji UEFA EURO 2020 przeciwko Czarnogórze z powodu zakłócenia porządku w zespole podczas zgrupowania w St. George’s Park. Zawodnik pozostanie jednak w kadrze.

Gareth Southgate powiedział: „Podjęliśmy decyzję, aby nie brać pod uwagę Raheema w meczu z Czarnogórą w czwartek (…) Jednym z wielkich wyzwań i naszą siłą jest to, że byliśmy w stanie oddzielić rywalizację klubową od reprezentacji narodowej. Niestety emocje związane z niedzielnym meczem były wciąż żywa (…) Jestem przekonany, że podjęta decyzja jest dobra dla zespołu. Teraz, gdy została ona podjęta za zgodą całej drużyny, ważne jest, aby wspierać graczy i skupić się na czwartkowej rywalizacji” – cytowano w komunikacie angielskiej federacji.

Sterling przeprasza

Skrzydłowy Manchesteru City i ekipy „Trzech Lwów” szybko zrozumiał swój błąd i przeprosił drużynę za swoje zachowanie, co spotkało się ze zrozumieniem. Kary jednak nie udało się uniknąć, ale byłoby to niewychowawcze.

Raheem Sterling zdecydował się też wystosować oficjalny komunikat w mediach społecznościowych, skierowany do kibiców, którym tłumaczy poniedziałkowy incydent sportową ambicją i emocjami, jakie niosła ze sobą rywalizacja z The Reds.

https://www.instagram.com/p/B4vs0UiAJCv/

Hit dla Liverpoolu FC, Man City w tarapatach

Kończąc, warto przypomnieć kontekst całej sytuacji. Przed ostatnim pojedynkiem LFC z MC drużyna gospodarza miała sześć oczek przewagi w tabeli Premier League nad obrońcą tytułu. Bezpośrednie spotkanie traktowano jako mecz, który może przesądzić o mistrzowskim tytule.

Podopieczni Jurgenna Kloppa znakomicie rozpoczęli, wychodząc już po kwadransie na dwubramkowe prowadzenie. Jednocześnie mnóstwo kontrowersji budziły decyzje arbitra, co potęgowało frustrację nie tylko trenera Pepa Guardioli, ale także zawodników na murawie.

Z tymi ewidentnie nie radził sobie właśnie Sterling, który nie potrafił pogodzić się z porażką i spadkiem na czwartą lokatę w tabeli, bo The Citizens zostali także wyprzedzeni przez Chelsea Londyn i Leicester City, do do Liverpoolu FC tracą już dziewięć oczek.

0 / 5. Ocen: 0

Bartosz Czykier

Zajmuję się na blogu głównie newsami ze świata sportu, przede wszystkim siatkówka i piłka nożna, interesuję się również polityk i zakładami sportowymi.

Podobne artykuły

Back to top button