Rozgrywający sezon życia kapitan reprezentacji Polski poprowadził w sobotę wieczorem swoich klubowych kolegów do zwycięstwa 4:2 nad Bayerem Leverkusen w wielkim finale tegorocznej edycji DFB-Pokal. Dla „Bawarczyków” to już dwudziesty triumf w historii zmagań o krajowy puchar! Wcześniej Robert Lewandowski i spółka zapewnili sobie mistrzowski tytuł. Ostatni cel do realizacji na sezon 2019/2020 to zwycięstwo w UEFA Champions League, która zostanie dokończona w sierpniu.
Dublet Lewandowskiego w finale Pucharu Niemiec
Wielki finał krajowego pucharu potwierdził wielką dominację Bayernu Monachium na niemieckich boiskach. Hegemon zapewnił sobie dwudziesty triumf tak naprawdę jeszcze przed przerwą, na którą schodził przy prowadzeniu 2:0 po golach Austriaka Davida Alaby oraz Francuza Serge’a Gnabry’ego.
Nie minął jeszcze kwadrans drugiej odsłony, a „Bawarczycy” prowadzili już 3:0 po tym jak Robert Lewandowski huknął z dystansu, a pewny siebie golkiper „Aptekarzy” zlekceważył to uderzenie i praktycznie sam wrzucił sobie piłkę do siatki.
Nieco emocji w końcówce pojedynku zapewnił nam Bender, który zdobył bramkę na 1:3. Ostatecznie Bayer został pozbawiony nadziei na odwrócenie losów rywalizacji na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry, kiedy to „Lewy’ piękną podcinką podwyższył na 4:1.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry dał o sobie znać jeszcze Kai Havertz, który wykorzystał rzut karny, ale na więcej piłkarzy z Leverkusen tego dnia nie było już stać.
Tym samym Robert Lewandowski mógł się cieszyć z kolejnego trofeum w karierze i bramek numer 50 i 51 w bieżącym sezonie klubowym, który jest chyba jego najlepszym w całej dotychczasowej karierze.
To jednak jeszcze nie koniec sezonu dla kapitana reprezentacji Polski i najlepszego obcokrajowca na niemieckich boiskach w historii. Przed Bayernem Monachium jeszcze decydująca faza rozgrywek Ligi Mistrzów, w których dotarli do ćwierćfinału po zwycięskim dwumeczu z Paris Saint-Germain.
