Ekstraklasa: Piast Gliwice – Górnik Zabrze (Typ i Analiza)

We wtorek w ramach rozgrywek Ekstraklasy piłkarze Piasta Gliwice podejmą zawodników Górnika Zabrze. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 18:00. Transmisję przeprowadzi CANAL + Sport 2. Zapraszamy na analizę!

Ekstraklasa: Piast Gliwice – Górnik Zabrze

Piast Gliwice to mistrz polski, który w obecnym sezonie ponownie gra bardzo dobrze. Nie jest to jednak jakiś wielki faworyt rozgrywek, a raczej grupa ludzi, którzy ufają bardzo dobremu trenerowi. Będą im się jednak zdarzać wpadki, bo z taką kadrą jest to niestety nieuniknione. Obecnie po dwudziestu ośmiu ligowych kolejkach mają na swoim koncie czterdzieści dziewięć punktów i lokują się na drugim miejscu w ligowej tabeli.

W poprzedniej kolejce pokonali w meczu wyjazdowym piłkarzy Korony Kielce, ale dwa gole strzelili, gdy przeciwnicy grali w osłabieniu. Piast wygrał tym samym cztery ostatnie spotkania z rzędu. Dobrze po przerwie prezentuje się Jorge Felix, który w dwóch meczach dobył dwa gole i zaliczył asystę. Jednak jego występ stoi pod wielkim znakiem zapytania. Najlepszy strzelec mistrzów Polski jest mocno poobijany po piątkowym meczu z Koroną w Kielcach.. W ich zespole nie zagra kapitan Badia.

Górnik Zabrze jest to zbliżony potencjałem klub do Piasta Gliwice. Jest to kontrowersyjna opinia, ale uważam, że ani Piast nie jest ta mocny, jak pokazuje to tabela, ani Górnik nie jest tak słaby. Uważa, że goście mają potencjał na górną część tabeli.

Niestety słabe mecze na wyjazdach i kiepski początek sezonu sprawił, że dopiero niedawno zaczęli grać na miarę swoich możliwości. W ostatnim meczu zremisowali u siebie z zawodnikami Lechii Gdańsk 22 i był to ich trzeci mecz z rzędu, w którym są niepokonani. W kolejnym meczu ponownie nie zagra kontuzjowany Wolsztyński oraz lewy obrońca Erik Janza, który pauzuje za kartki.

W rundzie jesiennej piłkarze Górnika Zabrze zremisowali u siebie z zawodnikami Piasta Gliwice 1:1. Na wyjazdach grali dotąd słabo, ale teraz bez publiczności nie musi być, aż tak źle. Debry zmobilizują oba zespoły. Piast jest faworytem, ale spodziewam się zaciętego meczu i uważam, że jeśli Piast wygra, to nie większą równicą niż jednej bramki.