Igor Angulo po sezonie opuści zespół Górnika Zabrze i najprawdopodobniej przeniesie się do ligi tureckiej. Ligę może zmienić też Dani Ramirez, którym zainteresował się m.in. klub amerykańskiej MLS, a także krajowa konkurencja ŁKS-u Łódź.
Angulo odrzucił ofertę Górnika
Piłkarze Górnika Zabrze przygotowują się do rundy wiosennej na Cyprze, skąd dobiegają niepokojące dla kibiców „Trójkolorowych” wieści. Tą najtrudniejszą do przyjęcia jest jasna deklaracja klubowej legendy, Igora Angulo, który w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” poinformował, że po sezonie odejdzie ze śląskiego zespołu:
„Warunki, jakie mi zaproponowano, są bardzo odległe od chociażby oferty tureckiej. Zostanę w Górniku do czerwca, a później niestety będę musiał rozstać się z klubem. To dla mnie bardzo trudna decyzja, ale czasami w życiu trzeba podejmować takie wybory. Mogłem pójść na kompromis, stracić trochę finansowo, aby zostać, ale nie mogę sobie pozwolić na większe ustępstwa.” – zdradził baskijski snajper w rozmowie z redaktorem Leszkiem Błażyńskim, która została opublikowana w środowym wydaniu największego dziennika sportowego w Polsce.
Zabrzanie póki co nie mają żadnego następcy dla zawodnika, który przez trzy i pół sezonu wdarł się do dziesiątki najlepszych strzelców 14-krotnego Mistrza Polski w historii, ale paradoksalnie nie muszą się spieszyć z jego szukaniem.
Odpowiedzialni za transfery w Zabrzu Artur Płatek i Dariusz Czernik zapowiedzieli już jakiś czas temu, że pomimo oferty od klubu z Turcji nie zamierzają sprzedawać swojego asa, co oznacza, że odejdzie on dopiero po zakończeniu sezonu 2019/2020, kiedy wygaśnie jego kontrakt.
Dani Ramirez rozchwytywany
Środowa prasa donosi również o rosnącym zainteresowaniu liderem ŁKS-u Łódź, Hiszpanem Dani Ramirezem, którego umowa z beniaminkiem wygasa dopiero 30 czerwca 2021 roku. Chyba, że łodzianie spadną, wówczas błyskotliwy pomocnik będzie mógł odejść za darmo.
Działacze ostatniej drużyny tabeli PKO Ekstraklasy mają niezłą zagwozdkę, bo stają przed dylematem, czy warto sprzedaż zawodnika za kwotę w granicach +-500 tysięcy euro i zmniejszyć szanse na utrzymanie czy też walczyć do końca, ryzykując stratę przeszło 2 milionów złotych.
Dotychczas pisało się o zainteresowaniu Lecha Poznań, który straci prawdopodobnie Darko Jevticia (blisko transferu do Rosji), ale do gry miały wkroczyć też Pogoń Szczecin i Jagiellonia Białystok, które zimą sprzedały swoich napastników za parę milionów euro i mogą teraz poszaleć na rynku transferowym.
