Cóż to był za wtorek z Ligą Mistrzów UEFA! Aż na siedmiu stadionach ważyły się losy awansu poszczególnych ekip do fazy play-off. Drżeć o awans musiał nawet obrońca tytułu, ale ostatecznie Liverpool FC wyszedł z opałów obronną ręką. Podobnie jak Borussia Dortmund Łukasza Piszczka oraz SSC Napoli Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika. Poległy natomiast Inter Mediolan i Ajax Amsterdam.
Liga Mistrzów: Liverpool FC gra dalej
Pięć punktów straconych w dwumeczu z SSC Napoli sprawiło, że podopieczni Juergena Kloppa, grający od półtora roku najpiękniejszy futbol na świecie, do ostatniego meczu musieli drżeć o awans do fazy pucharowej UEFA Champions League 2019/2020.
The Reds stanęli pod ścianą, ale spokojnie się obronili, pokonując na wyjeździe 2:0 Red Bull Salzburg. Nie było o to łatwo, bo początkowo gospodarze rzucili się do ataku, ale sytuację udało się opanować.
O losach tego pojedynku i awansu do kolejnej fazy zmagań zdecydowały bramki Naby Keity i Mo Salaha, który wykorzystał tylko jedną z bodajże pięciu doskonałych sytuacji do zdobycie bramki.
Dzięki tej wygranej piłkarze z Anfield nie tylko wywalczyli miejsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów UEFA, ale też wygrali grupę, co zapewnia rozstawienie przed losowaniem.
Inter za burtą Ligi Mistrzów
Wielkiej szansy na awans nie wykorzystali natomiast piłkarze Interu Mediolan, którzy na San Siro podejmowali FC Barcelonę. Rywal miał być straszny tylko z nazwy, bo pewna pierwszego miejsca w grupie „Duma Katalonii” wystawiła skład w znakomitej mierze rezerwowy, ale i ten okazał się za mocny.
Mediolańczycy zdobyli co prawda trzy bramki, tracąc tylko dwie, ale co z tego skoro oba trafienia katalońskiej jedenastki były prawidłowa, a w przypadku Interu aż dwukrotnie odgwizdano spalonego. Porażka 1:2 okazała się kamieniem u szyi podopiecznych Antonio Conte.
Swoją szansę wykorzystali bowiem piłkarze Borussii Dortmund, z Łukaszem Piszczkiem w składzie, którzy nie bez problemów pokonali Slavię Praga (2:1) po bramkach Sancho i Brandta.
„Z głową uniesioną wysoko… ponieważ nasza podróż trwa, wszyscy razem. |
LM: Komplet wtorkowych wyników
We wtorek na boiskach UEFA Champions League działo się wiele, ale królem wieczoru bez dwóch zdań został Arkadiusz Milik, który już do przerwy ustrzelił hattricka w wygranym 4:0 meczu z belgijskim RC Genk, dzięki któremu SSC Napoli awansowało z drugiego miejsca.
Kosztem Ajaksu Amsterdam, a więc półfinalisty poprzedniej edycji, co jest jedną z największych niespodzianek fazy grupowej zakwalifikowała się Valencia CF (1:0 w Amsterdamie) i Chelsea Londyn (2:1 z Lille).
Ponadto Olympique Lyon zremisował 2:2 z RB Lipsk, zajmując drugie miejsce w grupie „G”, a Benfica Lizbona rozbiła 3:0 Zenit Sankt Petersburg, dzięki czemu zagra na wiosnę w 1/16 Ligi Europy UEFA.
W środę czeka nas osiem ostatnich meczów fazy grupowej UEFA Champions League. O awans powalczą między innymi Atletico Madryt, Szachtar Donieck czy Dinamo Zagrzeb Damiana Kądziora, byłego skrzydłowego Górnika Zabrze i obecnego reprezentanta Polski.