Chorwat Niko Kovač nie jest już trenerem Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium. O zwolnieniu szkoleniowca po nieco ponad roku współpracy poinformowano w niedzielny wieczór w oficjalnym komunikacie prasowym „Bawarczyków”.
Lewandowski bez trenera
Z oświadczenia monachijskiego klubu wynika, że do rozstanie doszło za porozumieniem stron, a ostateczna decyzja o rozstaniu zapadła w miniony weekend po rozmowie, w której wzięli udział prezes Uli Hoenes, dyrektor generalny Karl-Heinz Rummenigge, dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić oraz sam trener Niko Kovać.
„Postawa naszego zespołu w ostatnich tygodniach oraz wyniki pokazały nam, że istnieje potrzeba działania. Uli Hoenes, Hasan Salihamidžić i ja na tej podstawie przeprowadziliśmy poważną rozmowę z Niko w niedzielę i doszliśmy wspólnie do konsensu, że Niko nie będzie dłużej trenerem Bayernu Monachium. Wszyscy żałujemy takiego rozwoju wypadków. Chciałbym podziękować Niko Kovačowi w imieniu FC Bayern za jego pracę, szczególnie za podwójną koronę w ostatnim sezonie” – wyjaśnił Rummenigge, cytowany w komunikacie.
Na temat zwolnienia 48-letniego Kovaca spekulowano już od wielu miesięcy. Kroplą, która przelała czarę goryczy okazała się być porażka w sobotnim spotkaniu 10. kolejki niemieckiej Bundesligi, w którym „Bawarczycy” przegrali aż 1:5 z Eintrachtem we Frankfurcie.
Bilans Kovaca
Krytycy Chorwata niemal od samego początku narzekali na styl gry klubu z Monachium oraz brak postępów, co było widoczne zwłaszcza na tle europejskich potęg w rozgrywkach Ligi Mistrzów UEFA. Broniły go jednak wyniki na krajowym podwórku, o których wspomina sam Kovac w kilku słowach pożegnania.
„Myślę, że jest to właściwa decyzja dla klubu. Wyniki, a także sposób, w jaki ostatnio graliśmy, skłoniły mnie do podjęcia tej decyzji. Mój brat Robert i ja dziękujemy Bayernowi za ostatnie półtora roku. W tym czasie nasz zespół wygrał mistrzostwo, puchar i superpuchar Niemiec. To był dobry czas. Życzę klubowi i drużynie wszystkiego najlepszego w kolejnych miesiącach” – powiedział chorwacki trener, cytowany w komunikacie klubu.
Wspomniane sukcesy są oczywiście faktem, ale w Monachium to dużo za mało, żeby utrzymać się na stanowisku szkoleniowca. Bayern od lat był hegemonem na krajowym podwórku, do którego inni nie mogli się nawet zbliżyć, a w bieżącym sezonie stracił już 12 oczek i zajmuje dopiero czwarte miejsce w ligowej tabeli.
Bayern szuka trenera
Nazwisko nowego szkoleniowca „Bawarczyków”, którego głównym zadaniem będzie przywrócenie drużyny na właściwe tory, powinniśmy poznać jeszcze w listopadzie. Zapewne tuż przed przerwą reprezentacyjną, która rozpocznie się dokładnie za tydzień.
Do tego czasu Robert Lewandowski i spółka rozegrają jeszcze dwa mecze o stawkę. W tygodniu podejmą grecki Olympiacos Pireus w Lidze Mistrzów UEFA, a w weekend zmierzą się w Der Klassiker z Borussią Dortmund.
W obu tych pojedynkach na ławce trenerskiej zasiądzie dotychczasowy asystent Kovaca, Hans Flick.
BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.
