Piłkarska niedziela z PKO Ekstraklasą! (Zapowiedź i typy)

Tym razem w niedzielę odbędą się nie trzy a dwa spotkania PKO Bank Polski Ekstraklasy, bo ostatni mecz 3. kolejki zmagań zaplanowano na poniedziałek. Ale to nie oznacza, że zabraknie emocji. Wszyscy ostrzą sobie zęby przede wszystkim na konfrontację niepokonanego dotychczas Górnika Zabrze z Lechią Gdańsk.

Pogoń Szczecin vs Wisła Kraków (15:00)

Niedzielę z polską piłką rozpoczniemy w Szczecinie, gdzie miejscowa Pogoń podejmie Wisłę Kraków. Nie ukrywamy, że analiza tego pojedynku dostarczyła nam chyba największych problemów.

Oba zespoły średnio weszły w sezon. Niby „Portowcy” fajnie pokazali się w wyjazdowym meczu z Cracovią, ale po głupie stracie dwóch bramek w kilka minut zamiast wygrać 1:0 przegrali 1:2. Zrehabilitowali się tydzień później zwyciężając z Piastem w Gliwicach (1:0), ale byli tam zespołem z przebiegu gry znacznie słabszym i paradoksalnie nie zasłużyli nawet na remis.

Niemniej gołym okiem widać, że transfery Gorgonia i Kucharczyka wymiernie zwiększyły siłę rażenia ekipy Kosty Runjaicia, która w obronie była już poprzednio bardzo solidna. To daje nadzieję na to, że Pogoń mimo wszystko włączy się do gry o europejskie puchary.

Jeszcze trudniej ocenić Wisłę Kraków, która rozpoczęła od pucharowego blamażu z trzecioligowym KSZO Ostrowiec (1:2), żeby później zremisować szczęśliwie 1:1 z Jagiellonią Białystok, a następnie przegrać 1:3 ze Śląskiem Wrocław po dwóch głupich karnych.

Patrząc na to wszystko, wydaje się, że solidność szczecinian powinna wziąć górę. Nie ma tam błysku, ale jest poziom poniżej którego nie schodzą. Natomiast w przypadku „Białej Gwiazdy” mamy ewidentny falstart, który po kolejnych 2-3 wpadkach może zakończyć się nawet dymisją trenera.

Górnik Zabrze vs Lechia Gdańsk (17:30)

Podopieczni Marcina Brosza w nowy sezon weszli z przytupem, w czym nie przeszkodziło im odejście aż czterech podstawowych dotychczas graczy i kontuzja Łukasza Wolsztyńskiego. W niedzielę staną jednak przed najtrudniejszym jak dotąd zadaniem w sezonie 2020/2021, jakim będzie pokonanie Lechii Gdańsk.

14-krotni Mistrzowie Polski mają za sobą trzy mecze i trzy zwycięstwa. Pierwsze odnieśli jeszcze w Totolotek Pucharze Polski, rozbijając na własnym obisku zespół Jagiellonii Białystok w stosunku 3:1. Później już w rozgrywkach ekstraklasowych pokonali dwóch beniaminków, Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2 u siebie i Stal Mielec 2:0 na wyjeździe.

Do niedzielnego starcia przystąpią po mikrocyklu, w którym nie uczestniczyło aż czterech z pięciu podstawowych obrońców, bo Paweł Bochniewicz, Przemysław Wiśniewski, Adrian Gryszkiewicz i Erik Janża przebywali do wtorku-środy na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Zresztą „Bochen” łączony jest z holenderskim SC Heerenven, więc może w niedzielę nie zagrać.

Lechia gra w kratkę. Najpierw po męczarniach ograła na wyjeździe Wartę Poznań (1:0), żeby tydzień później dostać lanie od Rakowa Częstochowa na własnym boisku (1:3). Potencjał, zwłaszcza w ofensywie jest jednak spory, więc podopieczni Piotra Stokowca powinni być w stanie wykorzystać słabość zabrzan w formacji defensywnej, która po zmianie ustawienia na 1-5-3-2 ma swoje problemy i stwarza rywalom przynajmniej 2-3 dogodne okazje do zdobycia gola.

Zapowiada nam się fajny i otwarty mecz, w którym wynik jest sprawą otwartą. Górnik już dawno nie rozpoczął sezonu od trzech wygranych, więc zgodnie z logiką naszej piłki, czas na jakieś potknięcie.

PKO Ekstraklasa: Typy na niedzielę 13 września

Prognozy: 6/10; 7/10; 6/10, 7/10.

STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017.BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018.