Poniedziałkowe granie na polskich boiskach! (Zapowiedź i typy)

Choć w weekend nie odbywała się regularna kolejka PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/2021, to w poniedziałek 2 listopada rozegrane zostanie spotkanie Warty Poznań z Legią Warszawa (18:00). To nadrabianie zaległości z szóstej serii gier o piłkarskie mistrzostwo naszego kraju. Dwie godziny później na boisko wybiegną też piłkarze Lecha Poznań, których czeka pojedynek z drugoligowym Zniczem Pruszków w ramach 1/16 finału FORTUNA Pucharu Polski 2020/2021. Piłkarski poniedziałek z Legią i Lechem? Już dawno nie było takiej sytuacji, będzie się działo!

Warta Poznań vs Legia Warszawa (18:00)

Mecz beniaminka z mistrzem kraju może mieć tylko jednego faworyta i jest nim oczywiście ten drugi zespół. Ekipa z Poznania napsuła dotychczas trochę krwi faworytom, ale przełożyło się to tylko na siedem oczek i to zdobytych na rywalach przeciętnych lub bez formy (Płock, Podbeskidzie, Piast). „Wojskowi” pomimo słabszej postawy na starcie sezonu 2020/2021 mają ich już blisko dwa razy więcej. Wygląda na to, że Czesław Michniewicz poukładał zespół po swojemu. Gra jest milsza dla oka, a i siedem oczek w trzech ostatnich meczach można uznać za satysfakcjonujący dorobek. Zwłaszcza, że „Wojskowi” grali z Zagłębiem, Śląskiem i Pogonią. Największym problemem są liczne kontuzje czy inne problemy zdrowotne, do których podczas konferencji odniósł się szczegółowo trener gości.

„Luquinhas przejdzie dziś test na obecność koronawirusa. Jeśli będzie negatywny, to jutro zostanie powtórzony. Dodatkowo będzie musiał przejść badania kardiologiczne, podobnie jak Bartosz Kapustka. Jeśli wszystko dobrze się ułoży, Luquinhas wejdzie w trening w przyszłym tygodniu, ale trudno teraz powiedzieć, czy będzie to poniedziałek czy środa. Na pewno będziemy walczyć z czasem, by był gotowy na grę z Lechem w maksymalnym wymiarze czasowym (…) Sytuacja się zmienia. W ciągu tygodnia bardzo dobrze prezentował się Jose Kante, dziś nie weźmie udziału w treningu, bo zgłosił dolegliwości. Maciek Rosołek jest w tym momencie drugim wyborem na pozycji napastnika, bo Jose i Rafa Lopes nie biorą udziału w treningach. Maciek może zagrać też na boku pomocy. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to optymalna pozycja dla niego, ale czasem może pomóc na boku, jak to miało miejsce w Szczecinie” – powiedział przed poniedziałkowym meczem Czesław Michniewicz.

Pomimo licznych absencji stołeczny zespół wystawi w poniedziałek graczy takich jak Pekhart, Wszołek, Gwilia czy Valencia, co tylko pokazuje jak szeroką kadrę ma zespół aktualnego mistrza kraju. Na tym tle Warta wypada bardzo blado, ale nie ma przypadku w tym, że wszyscy faworyci, którzy ją pokonywali, robili to zaledwie w stosunku 1:0. Tak było w przypadku Lechii, Zagłębia, Lecha i Górnika. Waleczność i dobrze ułożona gra w defensywie pozwala przeciwstawić się najlepszy, więc również „Legioniści” nie mają co liczyć na spacerek.

Typerzy są jednak zgodni co do tego, że to warszawska drużyna wyjeździe zwycięsko z pojedynku, który będzie ostatnim w 6. kolejce PKO Bank Polski Ekstraklasy.

Znicz Pruszków vs Lech Poznań (20:00)

W przypadku drugiej poniedziałkowej rywalizacji sprawa jest jeszcze prostsza. Lech co prawda nie wygrał żadnego z czterech ostatnich spotkań o stawkę, ale trzeba od razu zaznaczyć, że mierzył się z zespołami o kilka klas lepszymi od dzisiejszego rywala, który występuje zaledwie na trzecim szczeblu rozgrywkowym. Porażki z Benfiką, Rangersami a nawet Jagiellonią (wyjazd) czy remis z Cracovią (dom) ujmy podopiecznym Dariusza Żurawia nie przynoszą. Zwłaszcza, że z tymi najmocniejszymi osłabiony „Kolejorz” grał jak równy z równym. W ostatnim meczu, tym na Wyspach Brytyjskich, zabrakło Tiby, Kamińskiego i Crnomarkovicia. Wątpliwe, żeby któryś z nich był eksploatowany dzisiaj, bo już w czwartek drużynę z Wielkopolski czeka konfrontacja ze Standardem Liege w Lidze Europy UEFA. Szansę dostaną zapewne zmiennicy i o ile umiejętności niektórych z nich nie przystają do europejskich pucharów, to już w meczu z drugoligowym Zniczem powinni spokojnie dać radę. Piłkarze tacy jak Kaczarawa, Sykora, Muhar, Butko czy Dejewski mają wiele do udowodnienia. Lepszej okazji niż dzisiejsza potyczka ku temu nie będzie. Typujemy pewny awans przyjezdnych. Póki co ekstraklasowi i pierwszoligowi faworyci zameldowali się III rundzie FORTUNA Pucharu Polski w komplecie i wierzymy, że Lech tę passę podtrzyma.

Piłkarskie typy na poniedziałek 2 listopada

Prognozy: 7/10; 8/10.

STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017.BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018.