W PKO Ekstraklasie niedziela z pucharowiczami! (Zapowiedź i typy)

Identycznie jak w piątek i sobotę, tak i w niedzielę 4 października rozegrane zostaną dwa spotkania 6. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy 2020/2021. Pierwotnie zaplanowane na ten dzień były trzy potyczki, ale z powodu epidemii koronawirusa trzeba było przełożyć konfrontację Wisły Kraków z Lechią Gdańsk. Szkoda, ale i tak nie powinniśmy się nudzić, bo w niedzielę po bataliach pucharowych do gry w lidze wracają Lech Poznań oraz Legia Warszawa. Pierwsi upojeni triumfem, drudzy upodleni klęską. Przed szansą wykorzystani tych nadzwyczajnych okoliczności staną piłkarze Piasta Gliwice i Warty Poznań.

Wisła Kraków vs Lechia Gdańsk (12:30)

„Biała Gwiazda” po remisie 0:0 z liderem tabeli chciała pójść za ciosem, ale sytuacja zdrowotna w drużynie spod Wawelu, która zaczęła się komplikować już tydzień temu, uniemożliwiła niedzielny występ przeciwko Lechii Gdańsk, która złapała ostatnio wiatr w żagle i również ostrzyła sobie zęby na zdobycz punktową.

„Ekstraklasa S.A. przełożyła mecz 6. kolejki pomiędzy Wisłą Kraków a Lechią Gdańsk. Decyzja została podjęta po konsultacjach z klubowymi lekarzami i Zespołem Medycznym PZPN oraz po rekomendacji Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Ma to związek z rosnącą liczbą pozytywnych wyników testów na obecność wirusa SARS-CoV-2 w zespole z Krakowa i z zagrożeniem kolejnych zakażeń. O nowym terminie spotkania Wisły Kraków z Lechią Gdańsk poinformuje Departament Logistyki Rozgrywek Ekstraklasy S.A., w porozumieniu z nadawcami telewizyjnymi” – napisano w oficjalnym komunikacie prasowym organizatora zmagań o piłkarskie mistrzostwo Polski.

To już drugi pojedynek, który nie dojdzie do skutku podczas tego weekendu z powodu epidemii COVID-19. Szczęście w nieszczęściu, że w poniedziałek 5 października rozpoczynamy blisko dwutygodniową przerwę reprezentacyjną, która prawdopodobnie pozwoli wszystkim dojść do siebie.

Warta Poznań vs Legia Warszawa (15:00)

Beniaminek z Poznania tydzień po swoim pierwszym i mimo wszystko niespodziewanym zwycięstwie w elicie (3:1 z Wisłą w Płocku) stanie przed szansą pokonania aktualnego mistrza kraju, zespołu Legii Warszawa. Szanse na to są nie tylko iluzoryczne. Warta gra zdyscyplinowany futbol. Sezon 2020/2021 podopieczni Piotra Tworka rozpoczęli od trzech porażek i bezbramkowego remisu. Ale były to przegrane niezasłużone lub pechowe i naprawdę minimalne, bo wszystkie w stosunku 0:1. Warto również podkreślić, że nie z byle kim, bo Warta mierzyła się z Lechią Gdańsk, Zagłębiem Lubin i Lechem Poznań, a remis udało się uzyskać z Piastem Gliwice. Czy „Wojskowi” w obecnym stanie rzeczy będą rywalem bardziej wymagającym? Nie wydaje nam się. Legia gra katastrofalnie. Wszystkie zwycięstwa w tym sezonie, czyli te z Linfield (1:0) i Dritą (2:0) w europejskich pucharach oraz z Rakowem (2:1) i Wisłą Płock (1:0), były wymęczone. O starciu pucharowym z GKS-em Bełchatów (6:1) nie wspominamy, bo tamten zespół przystąpił do gry z marszu i po rewolucji kadrowej. Pisząc krótko, stołeczna drużyna to na dziś skład węgla i papy. Na boisku, bo na papierze wygląda solidnie. Generalnie jednak mówimy obecnie o zbieraninie indywidualności o dużych umiejętnościach, które są pod formą i nie tworzą drużyny. Wydawało się, że przyjście Czesława Michniewicza pozwoli zmienić coś z dnia na dzień, ale lanie od Karabachu (0:3) chyba dobitnie pokazało, że potrzebny jest jednak czas. Dużo czasu. Samą zmianą ustawienia i roszadami taktycznymi nic się bowiem nie wskóra. Reasumując, Warta stanie przed realną szansą ogrania mistrza kraju, który jest bez formy i rozbity psychicznie oraz ma w nogach i głowach ciężki, czwartkowy mecz. Sportowa złość możę ie wystarczyć, żeby ograć ambitnego beniaminka, który uwierzył w siebie po ostatniej wygranej.

Piast Gliwice vs Lech Poznań (17:30)

Hitem dnia i chyba też całej kolejki w PKO Bank Polski Ekstraklasie 2020/2021 będzie konfrontacja trzeciego i drugiego zespołu poprzednich rozgrywek. Tyle, że dziś znajdują się one na przeciwległych biegunach. Goście w wielkim stylu awansowali do fazy grupowej Ligi Europy UEFA, eliminując na wyjazdach trzy wyżej notowane drużyny. Drużyna gospodarza pożegnała się z pucharami, gdzie grała dobrą piłkę, w trzeciej rundzie, a do tego w lidze wciąż nie zaznała smaku zwycięstwa, notując jeden remis i cztery porażki! Warto jeszcze dodać, że na pierwsze bramki, podopieczni Waldemara Fornalika musieli czekać aż do poprzedniej kolejki, kiedy to przegrali 2:3 ze Stalą Mielec, dla której było to pierwsze zwycięstwo po awansie! Szok, jaki regres zanotowali gliwiczanie. Teoretycznie i na papierze wychodzi gładka wygrana przyjezdnych. Nam jednak intuicja podpowiada, że zadziała tu logika ekstraklasy, czyli zespół w dołku przełamie się w najmniej oczekiwanym momencie. Sytuacja sprzyja. „Kolejorz” mocny, ale wypruty po bardzo intensywnym spotkaniu z Charleroi, gdzie ostatni kwadrans grał w dziesiątkę. Dodajmy do tego fakt, że większość ekip po graniu w środku tygodnia ma problem w weekend. Nie tylko w Polsce, żeby przywołać ostatnią potyczkę ligową Bayernu Monachium. Nie wiemy, czy „Piastunki” faktycznie dadzą radę ekipie Dariusza Żurawia, ale naszym zdaniem wiele wskazuje na to, że tych drugich czeka prawdziwa drogą przez mękę. Zwłaszcza, że pomimo słabych wyników gliwicki zespół jest w większości spotkań dobrze zorganizowany i o ile ma problemy z kreacją i skutecznością, to z obroną dużo rzadziej. Porażka ze Stalą i aż trzy stracone gole to wyjątek. H2H? Dwie ostatnie potyczki wygrywał dość gładko Lech, ale w pięciu poprzednich nie potrafił wygrać nawet raz. Rozum kontra intuicja. Tym razem stawiamy na to drugie. Niski bramkowy remis lub minimalne zwycięstwo gospodarza.

PKO Ekstraklasa: Typy na niedzielę 4 października

Prognozy: 7/10; 6/10; 6,5/10; 7/10.

STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018.