W środę 27 listopada odbyła się konferencja prasowa Wisły Kraków, podczas której poinformowano o zakontraktowaniu 15-krotnego reprezentanta Kazachstanu, Gieorgija Żukowa.
Żukow w Wiśle Kraków
Choć transfer Gieorgija Żukowa został ogłoszony przed 17. kolejką rozgrywek PKO Ekstraklasy, a do rozegrania w 2019 roku zostały jeszcze cztery spotkania, to najnowszy nabytek „Białej Gwiazdy” zadebiutuje najwcześniej w lutym 2020 roku, po tym jak rozgrywki zostaną wznowione po przerwie zimowej.
Umowa 25-letniego Kazacha obowiązywać będzie bowiem dopiero od 1 stycznia 2020 roku, po wygaśnięciu kontraktu z Kairatem Ałmaty, które zawodnikiem Żukow będzie do ostatniego dnia bieżącego roku.
Co wiadomo o najnowszym nabytku „Wiślaków” poza tym, że dołączy do krakowskiego klubu na zasadzie wolnego transferu i ma wzmocnić rywalizację w środku pola zespołu Artura Skowronka?
| „Gieorgij Żukow urodził się 19 listopada 1994 roku w Semeju, a oprócz kazachskiego paszportu posiada także obywatelstwo belgijskie. Pierwsze znaczące kroki w piłkarskiej karierze stawiał w młodzieżowym zespole Beerschot AC, z którego następnie w sposób naturalny w sezonie 2012/2013 awansował do pierwszej drużyny, występującej wówczas na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Belgii. Na koniec sezonu zawodnik przeszedł do drugiego zespołu Standard Liège. Nie zagrzał tam jednak długo miejsca, bo w kolejnych sezonach wypożyczany był kolejno do kazachskiego FC Astana, z którym dwa razy wywalczył mistrzostwo kraju, oraz holenderskiego Roda JC Kerkrade. W lipcu 2016 roku zmienił definitywnie barwy klubowe i przeniósł się do Uralu Jekaterynburg. Z Rosji jednak wyprowadził się już z początkiem 2017 roku, by związać się z Kairatem Almaty” – napisano w oficjalnym komunikacie Wisły Kraków na jej stronie internetowej (www.wisla.krakow.pl). |
Wiadomo też, że 25-latek uchodził za wielki talent i występował w kadrze belgijskich juniorów. Później trafił jednak do kazachskiej młodzieżówki, a następnie do pierwszej reprezentacji tego kraju, w której uzbierał w sumie 15 występów.
W kazachskiej Premier Lidze rozegrał dotychczas 99 meczów, w których siedmiokrotnie wpisał się na listę strzelców, a przy dziesięciu kolejnych bramkach notował ostatnie podania.
Wygląda więc na to, że może być to gracz, który załata dziurę jaka powstała po odejściu Dawida Korta do greckiej ekstraklasy, wprowadzając do drugiej linii większą kreatywność, niż ma to miejsce obecnie.
Biała Gwiazda na ligowym dnie
Przypominamy, że po 16. kolejkach PKO Ekstraklasy Wisła Kraków, która podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej zwolniła Macieja Stolarczyka i zatrudniła Artura Skowrona, zajmuje ostatnie miejsce w ligowej stawce z dorobkiem zaledwie jedenastu oczek.
Szanse na poprawienie tego dramatycznie słabego bilansu w tym roku będą jeszcze cztery. Ta najbliższa już w niedzielę 1 grudnia o godzinie 17:30, kiedy to wiślacka jedenastka podejmie Lechię Gdańsk.
Niespełna tydzień później, w piątek 6 grudnia, piłkarzy z Krakowa czeka prestiżowe starcie z Górnikiem w Zabrzu, po którym przyjdzie im się jeszcze zmierzyć z Pogonią Szczecin i ŁKS-em Łódź.
