PKO Ekstraklasa: W piątek startuje 25. kolejka! (Zapowiedź i typy na 16 kwietnia)

Do zakończenia sezonu 2020/2021 w PKO Bank Polski Ekstraklasie został nam już tylko miesiąc, podczas którego rozegranych zostanie sześć ostatnich kolejek. 25. serię gier rozpoczniemy w Bielsku-Białej, gdzie walczące o utrzymanie Podbeskidzie podejmie drugą w stawce Pogoń Szczecin. Dwie i pół godziny późnej rozpocznie się drugie z piątkowych spotkań, w którym Górnik Zabrze podejmie Jacka Magierę. Polska piłka na żywo w Internecie!

Podbeskidzie Bielsko-Biała vs Pogoń Szczecin (18:00)

Starcie „Górali” z „Portowcami” zapowiada się szalenie ciekawie ze powodu jego stawki, która dla obu ekip jest ogromna. Drużyna gospodarza walczy o utrzymanie i jest w naprawdę trudnej sytuacji, bo ma tylko punkt więcej od ostatniej w tabeli Stali Mielec, która na dodatek rozegrała o jeden mecz mniej. Pogoń traci osiem punktów do liderującej Legii Warszawa, więc wciąż ma matematyczne szanse nawet na mistrzostwo kraju, ale głównym celem jest utrzymanie miejsca na podium, a do tego potrzeba jeszcze kilku punktów. Niby dwa przeciwległe bieguny, ale w 2021 roku już takiej przepaści między tymi zespołami nie ma. Pogoń wywalczyła 16 punktów, Podbeskidzie tylko o cztery mniej. Z tego powodu nie przekreślałbym szans na zdobycz punktową podopiecznych Roberta Kasperczyka, ale faworytem jednak goście. Kluczowa różnica? Gra w defensywie. Pokonać bramkarza szczecinian jest bardzo trudno. Czasem zdarzają im się wpadki, jak w Warszawie (cztery stracone gole – przyp.), ale generalnie nie ma zespołu, przeciwko któremu strzela się trudniej. W pierwszym meczu skończyło się na 1:1. Teraz również under bramkowy bardzo prawdopodobny, choć my skłaniamy się ku graniu na przyjezdnych.

Górnik Zabrze vs Śląsk Wrocław (20:30)

Zespoły Górnika Zabrze i Śląska Wrocław jeszcze kilka tygodni temu były kandydatami do występów w przyszłej edycji eliminacji do europejskich pucharów, ale w 2021 roku należą do najsłabszych w całej stawce, z dorobkiem kolejno dziewięciu i jedenastu oczek w dziesięciu meczach rundy wiosennej. Tym samym podopieczni Marcina Brosza usunęli się na ósmą pozycję w tabeli, a WKS na szóstą. Już po przerwie reprezentacyjnej zabrzanie przegrali 1:2 z Wartą Poznań i 0:2 z Piastem w Gliwicach. Śląsk nie przegrał od czterech spotkań, ale wygrał tylko raz, już pod wodzą Jacka Magiery, pokonując 1:0 Jagiellonię Białystok. Patrząc już na samą grę, więcej jakości widać w szeregach wrocławian. Może to „efekt nowej miotły”, może po prostu jest tam więcej jakości piłkarskiej. W ekipie „Trójkolorowych” zapanował trudno wytłumaczalny marazm, który może być ciężko przezwyciężyć do samego końca rozgrywek. Skąd ten wniosek? Szwankuje każda formacja. Większość zawodników jest bez formy. Atmosfera siadła, a nie widać lidera, który pociągnąłby zespół w trudnych momentach. O ile w obronie udało się zagrać trzy razy pod rząd na zero z tyłu, co nie znaczy bezbłędnie, to ze stwarzaniem okazji bramkowych jest już naprawdę duży problem. Pisząc krótko, wydaje się, że Górnika stać obecnie co najwyżej na remis z idącymi w górę piłkarzami Śląska, ale i on jest wątpliwy, bo coś się chyba w klubie z Górnego Śląska po blisko pięciu latach wypaliło.

PKO Ekstraklasa: Piłkarskie typy na piątek 16 kwietnia

Prognozy: 7/10; 6/10.

Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018.