Lewandowski wraca do składu Barcelony!

Po pierwszym pełnym tygodniu odpoczynku – dzięki temu, że nie ciąży na nich już żaden europejski ciężar – Barcelona udaje się do baskijskiej cytadeli Bilbao, gdzie czeka na nich wyjazdowy mecz z Athletic Club byłego trenera Ernesto Valverde. Lwy z Vizcaya mogą być trudnym przeciwnikiem dla każdego klubu, a chłopcy Xaviego chcą odzyskać 9-punktową przewagę w tabeli.

lewandowski barca
Lewandowski wraca do składu Barcelony! (Instagram)

Atletico Bilbao – FC Barcelona: Lewandowski od pierwszej minuty

Chociaż Bilbao rozpoczęło sezon nadspodziewanie dobrze, co przekonująco uzasadniło nominację Valverde, ostatni okres sezonu był dla baskijskich fanatyków niczym innym jak rozczarowaniem. Od Mistrzostw Świata udało im się zdobyć zaledwie 8 punktów w 10 meczach ligowych, a zaledwie jeden punkt w ostatnich 3 meczach świadczy o słabej ostatnio formie ekipy Valverde.

Jednak na podstawie statystyk, ich 9. pozycja w tabeli może być myląca, ponieważ mają większy potencjał niż przeciętna drużyna ze środka tabeli. Ich spodziewane wskaźniki należą do kategorii najlepszych w całej lidze; spodziewana różnica bramek i spodziewane punkty są czwarte w lidze (na podstawie danych Soccerment).

W związku z tym ich występ można nazwać po prostu pechowym, ponieważ na podstawie jakości swojej gry powinni walczyć o miejsca w Lidze Mistrzów, a taki pech musi się kiedyś skończyć. Przeciwko Barcelonie ich kontratak może sprawić trudności Blaugranie, a ich zasadniczo silniejsza gra w defensywie może sprawić, że zwyciężą.

Z drugiej strony Barcelona otrzymała ogromny zastrzyk energii dzięki powrotowi do składu Lewandowskiego, którego obecność jest kluczowa, pomimo jego słabej ostatnio passy. Z kolei Xavi nie może liczyć na Ronalda Araújo z powodu zawieszenia w meczu z Valencią, a Urugwajczyka prawdopodobnie zastąpi Eric García lub Marcos Alonso.

Pytanie, czy Xavi zdecyduje się pozostać przy WM, czy też powróci do 4-3-3, wciąż pozostaje bez odpowiedzi, ponieważ nawet pod nieobecność Pedriego, La Computadora wybrała ustawienie z 4 pomocnikami w kluczowym meczu z Realem Madryt. Jeśli jednak zdecyduje się na zmianę, Ansu Fati lub Ferrán Torres mogą otrzymać szansę na pokazanie swojego potencjału, aby zwyciężyć na najwyższym poziomie.

Ponieważ na horyzoncie nie ma Pucharu Europy, Katalończycy mogą teraz skupić się wyłącznie na rozgrywkach krajowych. Bilbao to rzeczywiście trudny przeciwnik i nie ma co rezerwować, chyba że poważne prawdopodobieństwo niepowodzenia z powodu kontuzji, ale także chwila do uchwycenia dla zawodników walczących o miejsce w zespole.

Udana wizyta na San Mamés oznaczałaby odbudowanie 9-punktowej przewagi nad Realem Madryt i kolejny krok w kierunku ugruntowania pozycji lidera La Liga i zbliżenia się do upragnionego tytułu ligowego.

Zwłaszcza że w przyszły weekend odbędzie się drugi odcinek El Clasico, kluczowe będzie pokonanie presji i zwycięstwo nad trudnym przeciwnikiem.

5 / 5. Ocen: 5

Back to top button