Bayern nie dla Wengera, kto poprowadzi zespół Lewandowskiego?

Od kilku dni niemieckie media spekulują o następcy Niko Kovaca na stanowisku trenera Bayernu Monachium. Nazwisko Arsene’a Wengera przewijało się tak często, że do tych doniesień postanowił się odnieść sam klub.

Bayern nie dla Wengera, kto poprowadzi zespół Lewandowskiego?

Bayern nie chce Wengera

O zainteresowaniu francuskim szkoleniowcem jako pierwszy donosił prestiżowy dziennik „Sport Bild”, który poinformował także o rozmowie telefonicznej, do której miało dojść pomiędzy samym Wengerem a Karlem-Heinzem Rummenigge, szefem „Bawarczyków”. Redakcja poprosiła o komentarz klub i co nieczęsto się zdarza na tym etapie poszukiwań nowego trenera, otrzymała bardzo precyzyjny komunikat.

„Arsene Wenger zadzwonił do Karla-Heinza Rummenigge w środę po południu i zasadniczo zasygnalizował zainteresowanie prowadzeniem pierwszego zespołu Bayernu. Bayern bardzo docenia Arsene’a Wengera za jego pracę jaką wykonał w roli menadżera Arsenalu Londyn, ale nie jest on rozpatrywany jako opcja dla Bayernu Monachium” – cytuje „Sport Bild” odpowiedź, jaka napłynęła z klubu.

Wygląda więc na to, że włodarze „Bawarczyków” nie chcą sięgać po zgrane karty, a szukają kogoś z młodszego pokolenia i na stałe, a nie tylko do końca bieżącego sezonu, więc niewykluczone, że Hans Flick poprowadzi zespół nie tylko podczas weekendowego Der Klassiker, ale również podczas meczów po listopadowej przerwie reprezentacyjnej, a nie wykluczone, że nawet do końca roku kalendarzowego czy nawet sezonu 2019/2020.

Kto trenerem Lewandowskiego?

Na giełdzie nazwisk w kontekście pracy w Bayernie Monachium przewija się wiele nazwisk znanych szkoleniowców. Z tych absolutnie topowych najczęściej wspomina się o Portugalczyku Jose Mourinho i Włochu Massimiliano Allegrim. Pierwszy z nich jest dyżurnym kandydatem do objęcia każdego wielkiego klubu, w którym nie dzieje się najlepiej. Ale do filozofii klubu z Bawarii raczej nie pasuje. Były szkoleniowiec Juventusu Turyn jest dużo bardziej prawdopodobną opcją.

Niemniej pojawiają się też inne koncepcje jak chociażby próba sprowadzenia z powrotem do niemieckiej Bundesligi Thomasa Tuchela z Paris Saint-Germain, czy też sięgnięcie po twórcę ostatnich sukcesów Ajaksu Amsterdam, Erika ten Haga.

Problem polega na tym, że z oboma będzie można rozmawiać dopiero po zakończeniu obecnego sezonu. Wiemy też już na pewno, że na pracę z Robertem Lewandowskim i jego kolegami nie zdecydował się Ralf Rangnick.

0 / 5. Ocen: 0

Bartosz Czykier

Zajmuję się na blogu głównie newsami ze świata sportu, przede wszystkim siatkówka i piłka nożna, interesuję się również polityk i zakładami sportowymi.
Back to top button