Łukasz Podolski w Górniku Zabrze już zimą?!

Kilka lat temu Łukasz Podolski zadeklarował, że karierę piłkarską chciałby zakończyć w barwach Górnika Zabrze, któremu kibicuje od dziecka. Według doniesień „Przeglądu Sportowego” rozmowy na ten temat miały się już rozpocząć i niewykluczone, że mistrz świata z 2014 roku zawita do PKO Ekstraklasy już w styczniu 2020 roku!

Łukasz Podolski w Górniku Zabrze już zimą?! (Lukas Podolski/@poldi_official on INSTAGRAM)

Podolski negocjuje z Górnikiem?!

Rewelacje na temat rozpoczętych rozmów pomiędzy Górnikiem Zabrze a Łukaszem Podolskim przyniosło środowe wydanie „Przeglądu Sportowego”, który piórem Tomasza Włodarczyka informuje, że 34-letni zawodnik poważnie rozważa dołączenie do drużyny z Górnego Śląska.

Popularny „Poldi”, który jest obecnie zawodnikiem japońskiego Vissel Kobe, w styczniu 2020 roku najprawdopodobniej zakończy przygodę z „Krajem Kwitnącej Wiśni” i wróci na Stary Kontynent. W grę wchodzą tak naprawdę tylko dwa ukochane kluby, niemieckie FC Koeln i właśnie Górnik Zabrze.

Za tym drugim scenariuszem ma przemawiać aspekt biznesowy. Podolski od pewnego czasu jest nie tylko piłkarzem, ale też prężnym biznesmenem, który działa między innymi w branży gastronomicznej.

„(…) Z sukcesem wszedł na rynek lodów i kebabów. Pytał, jak wygląda w tych branżach polski rynek i generalnie klimat do robienia interesów. Plan zakłada, że lodziarnie miałby otworzyć nad morzem. Kebabami mieliby się zajadać na Śląsku.

Oba biznesy piłkarza bardzo dobrze radzą sobie w Niemczech. W Kolonii, z którą Lukas jest mocno związany, otworzył już kilka knajp (…)”
– napisał redaktor Włodarczyk na łamach największego dziennika sportowego w Polsce.

Związanie się „Poldiego” z Górnikiem byłoby złotym strzałem marketingowym zarówno dla samego zawodnika, jak i klubu, który mógłby przyciągnąć nowe rzesze fanów, które to zapewne dałyby zarobić też piłkarzowi na małej gastronomii.

Obietnica Podolskiego

Wielu zastanawia się pewnie skąd w ogóle temat transferu Podolskiego do zabrzańskiego klubu skoro mówimy o potrójnym medaliście mistrzostw świata, który w 2014 roku wraz z kolegami z reprezentacji Niemiec wzniósł najcenniejsze trofeum w świecie futbolu.

Otóż urodzony w gliwickiej Sośnicy Łukasz Podolski jest naprawdę blisko związany z Górnikiem, któremu kibicował od małego. Już w dorosłym życiu wykupił jedną z lóż na nowym stadionie, a podczas jednej z wizyt w Zabrzu obiecał, że przed zakończeniem kariery zagra w barwach tego klubu.

„Obiecałem kiedyś śp. Krzyśkowi Majowi (były działacz Górnika, który zmarł nagle wieku 39 lat – przyp.), że zagram w Górniku i tego się trzymam. Chcę dotrzymać słowa i jeśli ode mnie będzie to zależało, to tak się stanie. Wiadomo, czasem pojawia się coś, co przeszkodzi, jak na przykład – odpukać – kontuzja, ale mój plan co do gry w Zabrzu się nie zmienił. Chcę to zrobić”! – podkreślał w rozmowie z „Super Expressem” Łukasz Podolski.

Dziś, tak naprawdę po raz pierwszy od momentu złożenia tej deklaracji, kibice „Trójkolorowych” zaczynają wierzyć, że piłkarz tej klasy, kiedyś faktycznie będzie występować w trykocie ich ukochanej drużyny, ale to nie takie proste…

Górnik studzi emocje ws. Podolskiego

Artykuł Tomasza Włodarczyka stał się sportowym tematem dnia w Polsce, więc głos zabrać musiał również sam klub. Dariusz Czernik, członek zarządu Górnika Zabrze, w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim” studzi nastrój euforii, jaki zapanował wśród zabrzańskich kibiców i osób emocjonujących się PKO Ekstraklasą.

„Z Łukaszem Podolskim znamy się od wielu lat i jesteśmy w stałym kontakcie, ale informacja o negocjacjach nie jest precyzyjna. W naszych rozmowach nie pojawiły się dotychczas żadne konkrety, poza tym, że Łukasz wielokrotnie deklarował, że chciałby karierę skończyć właśnie w barwach Górnika. Nie było jednak mowy o żadnym terminie ani warunkach, na jakich mógłby u nas grać” – wyjaśnia działacz.

Jednak padają też deklaracje, że drzwi dla Łukasza Podolskiego są zawsze otwarte, więc niczego nie można wykluczyć. Nie jest też tajemnicą, że Górnik w oknie zimowym będzie starał się solidnie wzmocnić, więc jeśli tylko nadarzy się taka okazja to zapewne zrobi wszystko, żeby dojść do porozumienia z „Poldim”, który z miejsca stałbym się największą gwiazdą, jaka kiedykolwiek występował w polskiej ekstraklasie.

0 / 5. Ocen: 0

Bartosz Czykier

Zajmuję się na blogu głównie newsami ze świata sportu, przede wszystkim siatkówka i piłka nożna, interesuję się również polityk i zakładami sportowymi.
Back to top button