Liverpool w ciągu jednej doby rozegra dwa mecze – w ćwierćfinale Pucharu Ligi Angielskiej oraz na Klubowych Mistrzostwach Świata. Takiej sytuacji w historii piłki jeszcze nie było!
Jedyna taka sytuacja w historii
Zespół Liverpoolu po dramatycznym meczu z Arsenalem awansował do ćwierćfinału Pucharu Ligi Angielskiej. Zespół Jurgena Kloppa pokonał Kanonierów dopiero po serii rzutów karnych, natomiast gola na wagę jedenastek wpakował rywalom w doliczonym czasie gry.
Pierwsze spotkania 1/4 finału Carabao Cup zaplanowano na 16-17 grudnia. Nie byłoby w tym nic niepokojącego dla Liverpoolu, gdyby nie fakt, że The Reds już 18 grudnia wystąpią w Katarze na Klubowych Mistrzostwach Świata.
Jeszcze nie tak dawno władze Liverpoolu informowały, że nie do końca wiedzą, co zrobić z zaistniałą sytuacją. W Pucharze Ligi nikt nie zdecydował się na ukłon w stronę The Reds, dlatego ich zarządcy musieli podjąć jakąś decyzję.
Liverpool rozegra dwa mecze w 24 godziny – jak to możliwe?
Ostatecznie wybór padł na 17 grudnia. Właśnie wtedy Liverpool ma zagrać z Aston Villą. Co ciekawe, niecałe 24 godziny później podopieczni trenera Kloppa zagrają podczas Klubowych Mistrzostw Świata.
Jak pogodzić dwa terminy? Władze zdobywców pucharu ostatniej Ligi Mistrzów chcą w krajowych rozgrywkach wystawić drugi zespół. Aston Villa może więc mieć nieco ułatwione zadanie w drodze do awansu.
Klubowe Mistrzostwa Świata 2019
W grudniu 2019 roku odbędą się Klubowe Mistrzostwa Świata, czyli walka zdobywców pucharów na konkretnych kontynentach. Europę reprezentować będzie Liverpool, który na początku czerwca tego roku pokonał Tottenham w finale Champions League.
W tym roku KMŚ rozegrane zostaną w Katarze – właśnie w tym państwie mają odbyć się mistrzostwa świata 2022.
